Na urodzaj (cukinii i pomidorów)
Ogrodnicy, czy też macie nadmiar cukinii w tym roku? Mam wrażenie, że klęska urodzaju jest powszechna (chyba, że ktoś posadził tylko ze dwa krzaczki 😉) – dziś miałam telefon od…
Dwa solo obiady: fasola z miso i kapusta z serem
Dzisiaj na blogu dwa pomysły na wegetariańskie obiady dla jednej, ew. dwóch osób. Kiedyś, gdy gotowałam tylko dla siebie, ograniczałam się do sałatki, omletu lub kuskusu ‘z czymś’ – i…
Placki z kapusty kiszonej z serem
Pamiętacie może jeszcze fuczki? Placki z kapusty kiszonej? Ja sobie o nich przypomniałam na widok przepisu Nigela Slatera, w których kapusta została wzbogacona o dodatek jaj i sera – takie…
Placki z kukurydzy
Placki ze świeżej kukurydzy chodziły za mną od dłuższego czasu. Przeglądałam różne amerykańskie przepisy, ale wciąż martwiła mnie jedna rzecz: czy ta surowa kukurydza po paru krótkich minutach na patelni…
Fuczki – placki z kapusty kiszonej
Żyjecie jeszcze? Weszliście optymistycznie w Nowy Rok? Sama staram się być umiarkowanie optymistyczna, bo na razie świat daje tylko lekkie po temu powody ;). Postanowień noworocznych z zasady nie robię,…
Papryka faszerowana bulgurem i serem
Od jakiegoś czasu śledzę na Instagramie Irinę Georgescu, przymierzając się nieśmiało do zakupu jej książki Carpathia, i rozmyślając, jak odebrałabym Rumunię wówczas, gdy nie musiałabym robić codziennie iluś km dziennie,…
Gotując z „Palestyny”: jajka na śniadanie i klopsy z bakłażanem
W połowie wakacji kupiłam dwie książki kucharskie, na które bardzo czekałam. Jedna to Summer kitchens Olii Herkules, o której pewnie kiedyś też opowiem, oraz Falastin (Palestynę) Samiego Tamimi i Tary…
Kotleciki warzywne i ketchup buraczany
Dawno, dawno temu (tzn. tak z 20 lat temu), gdy podejmowałam pierwsze nieśmiałe próby gotowania, często korzystałam z książki Grill i dania na piknik. Pisałam o niej obszerniej przy okazji…
Kurczak z kukurydzą
Nie wiem, czy uwierzycie, ale ten kurczak naczekał się dwa bite lata na publikację. Jednego roku go zrobiłam raz czy dwa, potem znowu zrobiłam i sfotografowałam, ale potem skończył się…
Cevapcici
Wczasy na kempingu w Bułgarii, rok 1989. Luźne wspomnienia, co przychodzi do głowy: tylne siedzenie malucha, którym trzy (czy więcej?) doby jechaliśmy na miejsce; muszle z plaży, których przywiozłam cały…