Świąteczne życzenia
I już za chwilę Wigilia… Sądząc po gwałtownym wzroście wejść na bloga, wiele osób właśnie szaleje w kuchni (albo szaleć zamierza). Pozostaje mi zatem tylko życzyć Wam udanych i smacznych kulinarnych szaleństw (zachowując w tych szaleństwach i metodę, i odrobinę rozsądku ;).

Na okrasę co u nas się w tym roku pojawi na stole… Otóż chłodzą się już śledzie grzybowe mojej Mamy (będą na Wigilię), pasztet M i sernik królewski. Dziś będzie pieczony makowiec (tradycyjny, nie awaryjny ;). Zrezygnowałam z ryby po grecku, a M nie robi marmoladziaka (który ostatnio niestety wychodził nam zakalcowaty…). Ups, właśnie przypomniałam sobie, że zapomniałam wczoraj podlać Christmas Cake. Pozostałymi daniami zajmuje się rodzina 🙂

Na drugą okrasę: mroźne, choć nie ośnieżone, Mazury.

Świąteczne życzenia

Świąteczne życzenia

Wesołych Świąt!