Korzenny Tydzień 2014: podsumowanie

Właściwie nic mnie nie tłumaczy, czemu tak późno. A może jednak: Święta, remont, praca, urlop… w dodatku to wszystko prawda! No i zawsze lepiej późno, niż wcale :). Z większym niż zazwyczaj (ale to już wszyscy zauważyli…) poślizgiem, przedstawiam podsumowanie Korzennego Tygodnia 2014. Kolejność wg zgłoszonych nicków. Jeśli kogoś nie ma, to znaczy, że się nie zgłosił, ale może to jeszcze zrobić ;).

W zabawie udział wzięli (swoją drogą, odnoszę wrażenie, że dominuje piernik w różnych wydaniach … ;)

Do zobaczenia za rok (?)!