Muffiny jajeczne. Nie tylko na wielkanocne śniadanie.

Miało być tak pięknie, tzn. przepis lekko wielkanocny i życzenia kilka dni przed samymi Świętami. Niestety, doba nie jest z gumy (a szkoda ;), ale cieszę się, że i tak zdążyłam przed Wielką Niedzielą.

To, że na Wielkanoc menu składa się głównie z jaj, nie jest niczym nowym. W moim domu do tej pory bywały gotowane (kraszanki do samodzielnego obrania, ew. obrane np. przekrojone na pół i ozdobione majonezem), a poza tym faszerowane w skorupkach. I już. Tymczasem niedawno (zainspirowana zdjęciami w internecie) zrobiłam na śniadanie tzw. muffiny jajeczne (choć nie wiem, czy nazwa mini omlety nie jest bardziej trafna) i wydaje mi się, że to całkiem ciekawa propozycja śniadaniowa, nie tylko na Święta. A czemu? Bo bardziej ambitna, choć prosta do wykonania; atrakcyjna wizualnie; łatwa do urozmaicenia i zmodyfikowania.

Muffiny jajeczne. Nie tylko na wielkanocne śniadanie.

Możliwości jest wiele: można zrobić opcję rybną (np. z wędzonym łososiem albo może obgotowanymi krewetkami?), mięsną lub warzywną (szparagi!) i użyć innego sera (koziego, pleśniowego)… albo na odwrót, zmniejszyć ilość dodatków do minimum. Poniżej podaję swoją wersję.

Składniki (6 sztuk):

  • 3 jaja
  • 1/3 szklanki (80ml) mleka
  • hojna szczypta soli
  • szczypta musztardy w proszku (opcjonalnie)
  • ok. łyżki posiekanego szczypiorku
  • jw. posiekanej natki pietruszki
  • ok. 2 plastrów chudej wędliny, drobno pokrojonej
  • ok. 4 suszonych pomidorów, z grubsza pokrojonych
  • parmezan

Jaja roztrzepać z mlekiem, solą, musztardą i zieleniną. Natrzeć lekko olejem 6 otworów w foremce na muffiny* (lub 6 miseczek żaroodpornych). Napełnić miseczki/otwory ½ mieszanki jajecznej, równo rozdzielić wędlinę i pomidory, wlać resztę jaj, posypać parmezanem (po prostu starłam trochę nad każdym otworem). Piec 15-16 minut w 180 st. C. (termoobieg), podawać od razu. W moim odczuciu bardzo dobrze pasuje do nich ketchup lub inny sos pomidorowy.

* W pozostałych otworach można zrobić grzanki, co widać na zdjęciu poniżej :).

Muffiny jajeczne. Nie tylko na wielkanocne śniadanie.

To co, ktoś się zdecyduje na takie jaja świąteczne ;)?

Wesołych i spokojnych!