Oto wpis na cito: jeśli macie pod ręką ekologiczne, z trudem zdobyte pomarańcze, a chcecie zrobić z nimi coś innego, niż skórkę pomarańczową do wypieków (choć bardzo polecam!), postąpcie zgodnie z metodą „podczytaną” na Moje Wypieki: zetrzyjcie skórkę z 2 owoców (uważając, by była bez albedo; ew. obierzcie owoce i usuńcie gorzką warstwę nożykiem), włóżcie ją do 0,5l butelki i zalejcie mieszanką 1:1 wody i wódki (do butelki ze skórką powinno wejść po 200ml jednego i drugiego). Odstawcie w ciemne miejsce na co najmniej 7 dni i voila! Ekstrakt pomarańczowy do wypieków zamiast wanilii czy świeżej skórki, ew. marynat (i może napojów?). Butelką można się bawić na zasadzie kuli śnieżnej, z fascynacją obserwując spadające drobinki ;).
Korzystając z okazji: WESOŁYCH ŚWIĄT! Smacznych, spokojnych, bez złości i pośpiechu – choć sama biegnę nakrywać do stołu wigilijnego ;). Do przeczytania po Świętach.