Drożdżówki z serem i budyniem; bułeczki z jabłkiem i jagodzianki – gdy myślę o szkolnym sklepiku z czasów podstawówki, widzę stos wypieków drożdżowych. Kojarzą mi się także z zakupami w małych piekarniach. Najbardziej lubiłam te z budyniem, ale serowe były też bliskie mojemu sercu, podobnie jak, wiadomo, jagodzianki. Niedawno sobie przypomniałam o tych drożdżówkach i wiedziałam, że nie ma rady – muszę je upiec. Ponieważ zrobiłam także pewną ilość róży w cukrze z tegorocznych płatków, z 1/2 ciasta zrobiłam rogaliki.
Składniki:
– ciasto drożdżowe – moje ulubione do takich celów, tj. z przepisu na cynamonki
– na nadzienie serowe (za przepisem Liski z Pracowni wypieków):
- 200 g białego sera (użyłam zwykłego tłustego twarogu w kostce)
- 1,5 łyżki cukru pudru
- 1 małe żółtko (białko zostawić do glazury)
- 1 łyżka cukru waniliowego
– na rogaliki różane: ok. 100ml róży w cukrze
Ciasto wykonać zgodnie z przepisem, podzielić na 2 części. 1 połowę rozwałkować, podzielić na trójkąty (u mnie 8 dużych), nadziewać łyżeczką róży (jeśli gęsta, można ciasto smarować), zwijać rogale, odstawić do napuszenia. Z 2 połowy uformować bułeczki (u mnie ponownie 8 sztuk), w każdej zrobić za pomocą szklanki zagłębienie (wbijając szklankę mocno i stanowczo). Składniki nadzienia utrzeć na gładko, rozmieścić równomiernie w dołkach w bułkach. Odstawić do napuszenia. Nagrzać piekarnik do 190 st. C (termoobieg). Przed pieczeniem posmarować rogale i brzegi bułeczek białkiem. Piec ok. 20-25 minut, do zrumienienia. Bułeczki z serem można po upieczeniu lekko polukrować (nie są bardzo słodkie). Najlepiej zajadać jeszcze ciepłe 🙂
A Wy – jakie drożdżówki lubicie?