Masło orzechowe i sos sałatkowy

Domowe masło orzechowe już prezentowałam, dawno temu – równie dawno go nie robiłam (i nie jadłam). Ostatnio w wielu miejscach widziałam przepisy na masło z orzeszków prażonych, czego nie praktykowałam, więc wykopałam z szafki paczkę niesolonych fistaszków (kupionych kilka miesięcy temu z zamiarem, oczywiście, przerobienia na masło) i nagrzałam piekarnik. Skorzystałam z przepisu Liski, ale nieco go zmodyfikowałam, tj. m.in. dałam mniej oleju, a więcej soli, zredukowałam także do minimum obce dodatki smakowe.

Składniki:
  • 180 g orzeszków ziemnych bez soli
  • 1 łyżeczka soli morskiej
  • 4-5 łyżek oleju z orzechów ziemnych lub (u mnie) oleju roślinnego dobrej jakości
  • 2 łyżeczki brązowego cukru (u mnie ciemny muscovado)
  • łyżeczka soku z cytryny
  • szczypta cynamonu

Piekarnik nagrzać do 180 st C. Orzeszki wymieszać w misce z solą i 1 łyżką oleju. Wsypać na dużą blachę do pieczenia i wstawić do piekarnika na 10-12 minut (po ok. 5 minutach orzeszki trzeba pomieszać łyżką, by równomiernie się rumieniły). Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Następnie połączyć je z pozostałymi składnikami i zmiksować w malakserze – olej wlewamy powoli. Gdyby konsystencja była zbyt gęsta, można dodać go trochę więcej niż w przepisie. Gładki sos przełożyć do słoika z zakrętką i przechowywać w lodówce.

 Masło orzechowe i sos sałatkowy

Posiadając słoik masła, uznałam, że nie można tak sobie używać go tylko do chleba pod dżem czy ser (czy do ciasteczek ;), ale także wykorzystać bardziej wytrawnie. Grzebiąc w internecie znalazłam ten oto przepis na sos do sałatek (dressing). Zrobiłam – trochę go zmieniając i eksperymentując na mniejszej ilości – i gorąco polecam do zielonych liściastych (sałata masłowa, młody szpinak, młody jarmuż, rukola, roszponka, itd., itp.)

Składniki:
  • 1/3 szklanki (6 łyżek) masła orzechowego
  • 1-2 łyżeczki oliwy z oliwek
  • sok z 1 limonki lub cytryny
  • ok. 1 łyżki mleka kokosowego
  • 1-2 łyżeczki (lub do smaku) brązowego cukru (ciemnego muscovado)
  • szczypta mielonego imbiru
  • opcjonalnie: duża szczypta chilli (mielonego lub w płatkach)
  • sól do smaku

Wszystkie składniki wymieszać w misce/szklance, dokładnie roztrzepać trzepaczką (można także zrobić to w słoiku). Jeśli sos byłby za gęsty, dodać więcej mleka kokosowego lub soku z limonki/cytryny. Doprawić zgodnie z upodobaniami, zależnie jak słodko/słono/ostro lubimy. Zalać dressingiem umyte, osuszone liście, dokładnie wymieszać przed podaniem.