Jarmark świąteczny

Zawsze chciałam zobaczyć porządny jarmark świąteczny, najlepiej w Niemczech albo w Austrii, i na żywo, nie na zdjęciu czy w programie Nigella Christmas, w którym Nigella przechadzała się po świątecznym miasteczku w Salzburgu. To doświadczenie jest jeszcze przede mną, tymczasem udałam się na warszawski kiermasz świąteczny na Rynku Starego Miasta. Jest to jarmark w wersji mini – dwa rzędy drewnianych straganów, a kupić można – poza ozdobami świątecznymi i innymi – podobne artykuły spożywcze, co na opisywanym przeze mnie Nowym Kercelaku. Więc, jeśli warszawiacy mają ochotę nabyć ser koryciński lub pieczywo kurpiowskie, mogą to zrobić na tym kiermaszu (do 22.12). Może niektórych zainteresuje też stragan z grzanym winem i miodem, gdzie można kupić dwa rodzaje cydru: zwykły jabłkowy i jabłkowo-miętowy. Ten ostatni jednak, jak uznałam po degustacji, jest raczej dla koneserów (lub na upalne lato…)

Poniżej parę obrazków z dekoracjami z Rynku:

Jarmark świąteczny

Jarmark świątecznyJarmark świątecznyJarmark świątecznyJarmark świąteczny

Czytałam, że jutro na Mariensztacie ma także odbyć się jarmark świąteczny, niestety się nie wybiorę – ale a nuż będzie coś ciekawego? Wiem, że podobne imprezy odbywają się w centrach handlowych, ale – nie wiem, czy się ze mną zgodzicie – chyba przyjemniej pójść na jarmark na powietrzu, w ładnej architektonicznie części miasta.

PS. Jeśli macie ochotę zobaczyć, jak wygląda Paryż w Święta, polecam ten wpis na blogu Alix – The Cherry Blossom Girl, której zdjęcia mogę oglądać godzinami.