Na wakacjach praca wre 😉 Szczególnie, jeśli do sklepu jest kilka kilometrów… Gorąco polecam przepis Liski na prosty chleb pszenny – rzeczywiście prosty, a jaki efekt!
Składniki: 500 g mąki pszennej (najlepiej chlebowej, ale może być dowolna mąka pszenna), 1 płaska (moim zdaniem kopiasta) łyżeczka soli, 250-300 g wody (w zależności od płynności zakwasu), 8 g świeżych lub 3/4 łyżeczki suchych drożdży, 150 g zakwasu żytniego (mój zaktywowałam poprzedniego wieczora przez dodanie do 50 g zakwasu lodówkowego 50 g mąki białej jw. i 50 g wody.
Wszystkie składniki łączymy, najlepiej przy pomocy miksera (ale łyżką i ręką też da się łatwo wyrobić). Ciasto powinno być dosyć gęste. Przykrywamy sciereczką i odstawiamy na 2 h. Następnie przekładamy ciasto do keksówki (o pojemności 1 kg) lub formujemy bochenek albo bułeczki. Spryskujemy olejem lub oliwą (pominęłam) i posypujemy maką. Odstawiamy do wyrośnięcia na 45-60 minut. Piekarnik nagrzewamy do temp. 210 st C i pieczemy chleb ok. 40 minut (bułeczki mniej wiecej 20 minut).
Podczas pieczenia w domu pachniało jak w piekarni. Ciasto było na tyle ścisłe, że mogłam uformować mój ulubiony format i kształt bochenka, tj. owalny. Gotowy wyrób smakuje jak porządny wiejski chleb, z miękkim środkiem i nie za grubą skórką. Jeszcze ciepły, posmarowany masłem czosnkowym, smakuje wspaniale. Zresztą, spróbujcie sami.
PS z 9.04.2009:
Z ciekawości, w związku z pytaniem w komentarzach, wykonałam chleb na samym zakwasie, bez drożdży. Dałam 200g aktywnego zakwasu, wodę zredukowałam do 275 g. W takim wariancie chleb będzie wyrastał (w zależności od mocy zakwasu) ok. 3-5 h w pierwszym etapie, i po uformowaniu – kolejne 1,5-2h. U mnie rósł w pierwszej fazie 3 h, w ciągu których 2 razy chleb złożyłam w list. Wychodzi ciemniejszy i kwaśniejszy, ale b. smaczny. I jakie ma dziurki… 😉
Super recepta! Ja dodałem słoneczniki 100g samopszy. Chlebek wziął trochę więcej czasu do wyrośnięcia ale jest bardzo smaczny! Dziękuję!
Cieszę się, że smakowało 🙂
Super przepis szybki i prosty. Chlebek wyrósł bardzo duży. Zrobiłam go w naczyniu żaroodpornym. Pycha 😊