Uświadomiłam sobie, że dawno nie pokazywałam zdjęć Bici. Nadrabiam zaległości: oto kotka odpoczywająca. Na zdjęciu pierwszym śpiąca, jeszcze na Mazurach w zeszłym miesiącu, w miejscu strategicznym (pod oknem), a na drugim – polegująca na moim fotelu komputerowym. Od kiedy są upały, głównie poleguje i, niestety, co widać na zdjęciu, choć futerka zdjąć nie może, stara się zrzucić, ile się da (czyt. bardzo linieje).
Related posts
Tagi
akcje blogowe bakalie bezmięsne chleb cytrusy czekolada desery korzenne kuchnia austriacka kuchnia brytyjska kuchnia francuska kuchnia polska kuchnia retro kuchnia włoska kuchnia świąteczna makaron mięso nabiał na drożdżach napoje na zakwasie nowalijki owoce pieczywo podróże przekąski przetwory domowe recenzje restauracje ryby strączkowe słodycze warzywa Weekendowa Piekarnia wykorzystanie resztek wypieki zioła zupa śniadanie