Szparagi 2015: z sosem z tuńczyka oraz lasagne

Wygląda na to, że nie spieszyłam się ze szparagami na blogu w tym roku. Pewnie są tacy czytelnicy, którzy już patrzeć na nie nie mogą ;). Wciąż zwlekam z próbą oswojenia białych (więc nie wiem, czy ta próba w ogóle w tym roku nastąpi…), a zielone były na razie na trzy sposoby: w omlecie, z sosem z tuńczyka i w lasagne.

Jeśli chodzi o ten sos: myślałam sobie o vitello tonnato, zimnej przystawce z cielęciny w sosie tuńczykowym, za którą przepadam, choć dawno nie miałam okazji kosztować. Wpadłam na pomysł podania w ten sposób pieczonych szparagów i sądząc, że jestem bardzo odkrywcza… do czasu, gdy mi uświadomiono, że nihil novi, bo choćby znajome blogerki (Thiessa i Anoushka) już wieki temu prezentowały tak przyrządzoną cukinię ;).

Szparagi 2015: z sosem z tuńczyka oraz lasagne

Sos do vitello tonnato przeważnie przygotowuje się z dodatkiem majonezu, którego zasadniczo nie miewam w domu (jeśli jem, to tylko domowy), użyłam więc zamienników, o których niżej.

Składniki:

  • 3-4 pęczki szparagów

Sos:

  • puszka tuńczyka w sosie własnym (dobrze osączona)
  • 2 kopiaste łyżki gęstego jogurtu naturalnego
  • 2 łyżki jw. śmietany 18%
  • 2 łyżki oliwy
  • sól, pieprz, sok z cytryny do smaku
  • do dekoracji: kapary lub posiekane sardele (anchois)

Szparagi upiec (jak w tym przepisie, tylko pominąć posypanie serem do podania). Gdy siedzą w piekarniku, zmiksować w malakserze wszystkie składniki sosu, poza elementami dekoracji, doprawić do smaku. Podawać gorące upieczone szparagi z zimnym sosem, udekorowane niewielką ilością kaparów lub anchois.

Do tego niewielka ilość pieczonych ziemniaków lub świeże pieczywo i obiad gotowy.

Szparagi 2015: z sosem z tuńczyka oraz lasagne

Lasagne przygotowałam analogicznie do tej z cukinii, używając jako farszu warzywnego ok. 1,5 pęczka szparagów krótko obgotowanych (ok. 4 minut) i przekrojonych na 1/2 wzdłuż; z sera użyłam tylko parmezanu do posypywania warstw szparagów. Parę szparagów umieściłam także w warstwie wierzchniej, do zapieczenia na sosie. Smaczne, stosunkowo lekkie i kolorowe, a to dla mnie zawsze plus ;).

Szparagi 2015: z sosem z tuńczyka oraz lasagne