Gruszkowe wypieki

Lubicie gruszkowe wypieki? Przyznaję, że podobnie jak i same gruszki, nie plasują się wśród moich najbardziej ulubionych przekąsek; nie znaczy to, że pogardzę muffinem z gruszkowym nadzieniem, czy, tym bardziej, ciastem marcepanowym. Szczególnie, jeśli grusza w tym roku wyjątkowo obrodziła…

Muffiny za Nigellą – niby jak zawsze, a jednak ze śmietaną chyba nigdy nie robiłam (i zastanawiam się, czy nie można by zastąpić jogurtem lub maślanką?). Wychodzą wilgotne i korzenne. Ciasto marcepanowe zaś znalazłam u Zieleniny i na pewno powtórzę (M: „Z jabłkami byłoby dużo lepsze” :).

Muffiny gruszkowe z imbirem (za Nigella Express)
Składniki:
250g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
150g drobnego cukru
75g cukru ciemnego/jasnego muscovado, plus opcjonalnie jeszcze trochę do posypki (ja posypałam demerarą)
1 łyżeczka mielonego imbiru
142ml kwaśnej śmietany (musiałam dać ok. łyżkę-dwie więcej, bo ciasto było za suche)
125ml oleju roślinnego
1 x 15ml łyżka miodu
2 duże jaja
1 duża gruszka, o wadze ok 300g – obrana, wydrążona, pokrojona w ok. 1/2 cm kostkę

Nagrzać piekarnik do 200 st. C., wyłożyć foremkę na muffinki papilotkami. Suche składniki (mąka, cukry, proszek, imbir) wymieszać w misce. Osobno roztrzepać składniki mokre (jaja, śmietanę itd.). Wymieszać byle jak suche z mokrym, na koniec niedbale dodać gruszkę (nie mieszać za długo, by nie wyszły muffiny a la cegły). Nałożyć ciasto do przygotowanej foremki, posypać delikatnie dodatkowym brązowym cukrem, piec 20 minut. Studzić na kratce.

Uwaga: to pierwsze muffiny, które bardziej smakują mi nie lekko ciepłe, a po dokładnym wystudzeniu, lub wręcz następnego dnia, ale co kto lubi ;)

Gruszkowe wypieki

Ciasto marcepanowe z gruszkami (za Zieleniną, z minimalnymi moimi zmianami)

Na formę o średnicy ok. 26cm (można też piec w mniejszej*)
1/2 kg gruszek/jabłek/śliwek
sok z 1/2 cytryny
100g masy marcepanowej
125g miękkiego masła
125g cukru
1 paczka cukru wanilinowego/waniliowego (pominęłam, chlusnęłam ekstraktem z wanilii)
3 średnie jajka
150g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
duża szczypta cynamonu
cukier puder do posypania

Sok z cytryny wyciskamy do sporej miski. Gruszki obieramy, przekrawamy na pół i wycinamy gniazda nasienne. Nacinamy je na głębokość ok. 1cm natychmiast przekładamy do miski z sokiem z cytryny, mieszając łyżką aby je dokładnie obtoczył (nie ściemnieją). Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, formę smarujemy tłuszczem, dno możemy wyłożyć papierem, boków nie trzeba (albo wykładamy całą papierem do pieczenia, lub smarujemy i wysypujemy – co kto chce). Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i solą. Mikserem lub robotem ucieramy na jednolita masę masło z marcepanem (ja swój wcześniej rozdrobniłam). Kontynuując ucieranie dodajemy cukier i po jednym jajku – kolejne dodając aż poprzednie będzie zupełnie utarte. Na koniec wsypujemy mąkę z proszkiem i solą, miksujemy na gładkie i gęste ciasto.
Ciasto przekładamy do formy Na wierzchu układamy gruszki lekko je dociskając. Oprószamy cynamonem. Pieczemy ok. 30 minut (lub w przypadku *mniejszej foremki – u mnie 21 cm – ok. 60 minut). Po wystudzeniu, a przed podaniem, posypujemy cukrem pudrem.

Ciasto jest wyjątkowo łatwe i szybkie do upieczenia, bardzo aromatyczne, puszyste, o idealnej słodyczy. Długo zachowuje świeżość. Jak dla mnie – same plusy 😉